Grzegorz Główny zwycięzcą Main Eventu EPT w Pradze!
Nasz rodak, Grzegorz Główny na stałe zapisuje się w historii European Poker Tour (EPT) po wygraniu Main Eventu EPT organizowanego w Czeskiej Pradze w King’s Casino w Hotelu Hilton. Oprócz wiecznej chwały i okazałego pucharu nasz zawodnik wyjedzie bogatszy o całe 692 252€.
Przygoda Wrocławianina, do stania się piątym graczem z Polski który kiedykolwiek sięgnął po tytuł EPT w Main Evencie, rozpoczęła się od wygrania satelity online organizowanej na PokerStars.
Droga na szczyt wcale nie była łatwa, nasz zawodnik miał wzloty i upadki ale ostatecznie jego chłodna głowa, opanowanie i zabójcza do granic intuicja doprowadziła Grześka do upragnionego tytułu. Nie da się odzwierciedlić akcji słowami ale warto nadmienić, że nasz pokerzysta był liderem gdy zostało czterech graczy i jako jedyny odrzucił możliwość zrobienia dealu. Parenaście rozdań później to Grzesiek miał najmniej żetonów w stawce i tylko on sam wie co działo się w jego głowie. Całe szczęście polak się nie załamał i odrobił dzielącą ich różnicę, po czym wspólnie przystali na podział pieniędzy, a dalsza walka toczyła się o dodatkowe 110 796€ oraz puchar.
EPT, organizowane od 2004 roku ma za sobą już długą i ekscytującą historię. Podobnie jak w przypadku innych eventów, organizatorzy EPT zmuszeni byli odwołać lub przesunąć swoje zaplanowane eventy. Ostatnimi jakie odbył się z pod szyldu EPT to właśnie EPT Prague w 2019 roku oraz dwa mniejsze festiwale EPT w Sochi w roku 2020 i 2021. Tegoroczny EPT w Pradze mial pierwotnie odbyć się w grudniu 2021 roku ale organizatorzy zdecydowali się przesunąć go właśnie na marzec tego roku.
Powrót EPT do Pragi był zdecydowanie warty czekania, mówiąc jedynie o Main Evencie to zgromadził on aż 1190 wejść do turnieju co przełożyło się na gigantyczną pulę 5 771 500€. Wiele znanych nazwisk dotarło daleko w turnieju, odpadając nie długo przed finałowym stołem. Mamy tu na myśli chociażby Dimitara Dancheva i Hosseina Ensana, zwycięzcę Main Eventu WSOP z 2019 roku.
Wyniki stołu finałowego Main Eventu EPT Prague 2022
Miejsce | Gracz | Kraj | Nagroda |
1 | Grzegorz Glowny | Poland | €692,252* |
2 | Andrea Cortellazzi | Italy | €579,420* |
3 | Symeon Alexandridis | Greece | €497,278* |
4 | Gab Yong Kim | South Korea | €622,610* |
5 | Demetrio Caminita | Italy | €245,870 |
6 | Armin Rezaei | Austria | €181,800 |
7 | Teun Mulder | Netherlands | €138,570 |
8 | Valentino Konakchiev | Bulgaria | €98,750 |
* Czterech graczy dokonało dealu
Najciekawsze akcje z finałowego stołu
Jak donosi blog PokerStars, finałowy dzień zaczął się w 6 osób, po odpadnięciu Teuna Muldera i Valentino Konakchieva z finałowego stołu podczas piątego dnia zmagań. Kim rozpoczął dzień z pozycji lidera, a Grzegorz zajmował miejsce w połowie stawki.
Nasz reprezentant szybko jednak wyszedł na prowadzenie, najpierw mając AKs wyeliminował Armina Rezeaia który miał AQs, a następnie wygrał flipa z ręką 55 vs 68s z Demetrio Caminita i tymsamym stawka uszczupliła się do czterech graczy.
Kim odzyskał fotel lidera chwilę przed zaplanowaną przerwą, podczas to której pozostali zawodnicy omawiali ewentualny deal.
“Chciałbym kontynuuować grę”, powiedział polak, a więc odrzucił propozycję podziału i gra została wznowiona.
Jak wspomnieliśmy, Główny mógł tymczasowo żałować swojej decyzji, bowiem sytuacja zmieniła się diametralnie po paru przegranych rozdań z Kimem i Alexandridisem.
Jak się okazało, nie był to koniec przygody naszego pokerzysty bo pierwiastek szczęscia był po jego stronie. Grzesiek zagrał cztero-beta z AJ i został postawiony przed all-inem przez Kima, który trzymał AK. Polak oczywiście sprawdzil, a już na flopie otrzymał J i się podwoił.
Stacki wszystkich graczy zostały wyrównane i tym razem wszyscy już zgodzili się na zawarcie deala, co oznaczało, że dalsza gra toczyć się będzie o dodatkowe 110 796€ dla zwycięzcy.
Kolejnym dużym rozdaniem było podwojenie i objęcie pozycji lidera przez Cortellazziego. Włoch miał TT, a Alexandridis 44. Stół grekowi nie pomógł i skrócił swój stack o prawie połowę. Na czwartym miejscu swój udział zakończył Gab Yong Kim, który z dwoma niskimi parami padł ofiarą jakżeby inaczej Cortellazziego, który skompletował kolor.
W tamtym momencie włoch miał stack większy niż dwaj pozostali przeciwnicy razem wzięci. Ponownie jednak włączył się tryb szczęścia u Grześka. Polak mając na ręce A8 wygrał i zarazem wyeliminował Alexandridisa, który dominował z reką A9. Flop Głównemu nie pomógł i gdy już wydawało się, że polak zakończy swój udział na trzecim miejscu to na turnie zawitała 8 i jak sam Grzesiu pokazał gestem “rozwalił system”.
Podczas walki heads-up to Główny zaczął od dominacji i prowadzenia, jednak włoch nie pozostawał dłużny i odrabiał straty.
W końcu nadeszło najważniejsze rozdanie podczas EPT w Pradze. Grzegorz jedynie zlimpował z QQ, na co Alexandridis odpowiedział all-inem, polak błyskawicznie powiedział magiczne “call”, a włoch pokazał A9o. Stół nic nie zmienił i gigantyczna pula 30 milionów zasiliła stack Grześka. Włoch mając zaledwie 11bb wcisnął all-in z 84s, a Główny szybko sprawdził z KQs w tym samym kolorze co opponent. Stół znowu okazał się przychylny polakowi który dostał na turnie króla i sam został królem Main Eventu EPT Prague 2022.
Redakcja PokerListings pragnie złożyć wielkie gratulacje Grzegorzowi Głównemu, dla takich momentów warto jest się tym zajmować!
Ten artykuł ma wyłącznie charakter informacyjny i nie promuje udziału w grach hazardowych.